Decimius - Jak w ogóle rozpoczęła
się Twoja przygoda z Diablo 1?
GuessWho - Pierwszą styczność z Diablo miałem w okolicach 2001-2002
(jeśli pamięć dobra) u kolesia. Pogrywał wtedy magiem a ja jako
obserwator łykałem klimat diablo haustami. Oczywiście po wyjściu od
kolesia był taki dziwny niedosyt :) Niestety koleś był dość trudny w
negocjacjach (i w dodatku nie zawsze człowiek się dogadywał jak trzeba)
to miałem problemy żeby wyciągnąć od niego płytkę żeby zainstalować i
pograć. Niestety po dziś dzień nie mam oryginalnego krążka z Diabełkiem
;/
Decimius - Kiedy trafiłeś na BN?
GuessWho - Kiedy? Te same lata, w których dorwałem Diabełka. Mało
pamiętam bo było to dawno a ludzi było sporo ponieważ to były najlepsze
czasy tej gry. Przyjęty jak każdy nowy... zlewka/minimalna pomoc. Sam tak
robiłem później o_O
Decimius - Które klany były wówczas najbardziej widoczne?
GuessWho - Myślę, że wymieniłbym kilka jeśli byłbym pewny tego co
pamiętam :)
Decimius - Do jakiego czasu byłeś aktywnym graczem. Kiedy przeszedłeś na
emeryturę i dlaczego?
GuessWho - Na emeryturę? W sumie to nigdy. Dalej reprezentuje (DM),
Diablo ciągle mam na dysku, czasami wpadam na kanał rzucić okiem. A
niespełna 1,5 do 2 lat temu robiłem Łuka i Maga na nowo :) Od tego się
nie odchodzi!
Decimius - Skąd w ogóle pomysł na ksywę?
GuessWho - Xywa to zawsze problem. Albo już istnieje albo nie wiesz jaką
wymyślić. Stąd wzięło się GuessWho. Była jeszcze xywa "jasnevsciemne" z
samego początku i jak mnie pamięć nie myli to ma powiązanie z piwem :)
Korzystałem z niej będąc w IB.
Decimius - Gdy zaczynałeś swoją przygodę na BN, to byłeś posiadaczem
łącza stałego, czy modemu?
GuessWho - Postęp internetowy u mnie szedł wolno. Później niż inni
miałem kompa. Moi rodzice nie mieli pojęcia o tych rzeczach więc byli
bezpieczni pod względem modemu i rachunków. Pierwszą sieć zakładałem z
sąsiadem i jego synem wisząc pół metra za balustradą na 6 piętrze +- 3-4
w górę i w dół :) Pamiętam, że kable przypinałem do smoły :D Lagi były
bo musiały być :D Słabe łącze na 10-15 osób to o 20 za dużo. Albo
szukaliśmy po znajomych kto ściąga i blokuje sieć i wtyczka off :P
Sytuacja się zmieniła jak założyli u mnie w bloku UPC. Wtedy postęp
skoczył do przodu.
Decimius - W jakie inne gry oprócz Diablo 1 grywasz?
GuessWho - Na tamte czasy i zanim miałem kompa to w kafejce grałem w SC
i później SCBW, Quake 2, Quake3. W domu jak dorwałem Diablo to był
główny zjadacz czasu. Poza nim to i wymienionymi wyżej to: HoMM2 i 3,
Cabal Online, Lineale II, D2+LoD... + stado innych dziwnych gier krótszych
lub dłuższych których nie spamiętałem. Dziś na kompie mam D1, D3, MTG i
Road of Rome :)
Decimius - Czy któraś z wyżej wymienionych gier dostarczyła Ci tyle samo
emocji, co D1?
GuessWho - Nieocenione wrażenia i przeżycia to na pewno HoMM 2 i
późniejsze HoMM3. Inne miały też swój udział w moich emocjach ale HoMM
to jest to w co dziś z dużą chęcią zagram.
Decimius - Miałeś okazję obserwować wydawanie kolejnych patchy Diablo 1?
GuessWho - Wydaje mi się, że podłączyłem się do diablo jak był już patch
1.09 ale ręki za to nie oddam.
Decimius - Czym różnił się BN, na który zajrzałeś po raz pierwszy od
tego, jaki opuszczałeś?
GuessWho - Jak zajrzałem pierwszy raz było dużo ludzi. Jak wszyscy
"kończyliśmy" z D1 to było nas już mało. Wg mnie klimat i atmosfera się
nie zmieniła jeśli chodzi o grę. Ludzie mogli się zmienić.
Decimius - Miałeś okazję spotkać przedstawiciela Blizzarda na kanale,
który nie był botem?
GuessWho - Nie?! Nie wiem... Raczej nie :D Byli w ogóle?
Decimius - Czy odwiedzałeś często kanały innych państw?
GuessWho - Wchodziło się na DEU-1, Cze-1,
Ita-1, Pol-1 :D Głównie się wchodziło zlać im tyłki. A relacje... raz dobre
raz złe... kto by to pamiętał?
Decimius - Zagraniczni gracze też wpadali na Pol-1?
GuessWho - Podejrzewam, że tak ale pamiętam jak przez mgłę.
Decimius - Jaką postacią zagrałeś po raz pierwszy w Diablo 1?
GuessWho - Wojownikiem. Czemu? Bo na
początku widziałem kolegę grającego magiem i stwierdziłem, że to
lipna/słaba postać. Łukiem z zasady nie grywam. Wojem gra się wolno. Weź
sam noś tonę żelastwa i spróbuj biegać :)
Decimius - Wielu graczy, kiedy mówi o swoim pierwszym przejściu w
całości Diablo 1, przeważnie wspomina Butchera. Czy Tobie również dał
się we znaki i zapadł szczególnie w pamięć?
GuessWho - Trudno o nim nie mówić bo ten mięsożerca jest za silny jak na
2 poziom gdzie ty tak naprawdę nic nie masz. Leoric tez był upierdliwy
jeśli pomyślał podczas walki bo inaczej miałem wrażenie że źle widzi :)
Decimius - Kiedy zapadła decyzja, że mag będzie Twoją główną postacią?
GuessWho - Jak minąłem próg 30 lvl puszką, która zaczęła mnie drażnić.
Decimius - Większość graczy ma swojego tzw. mentora w świecie Diablo 1,
czyli osobę która wprowadziła ich w szczegóły gry. Kto nim był w Twoim
przypadku?
GuessWho - Dziś kontaktu nie mamy. Pierwsze kroki (myślę, że takie
poważniejsze) pokazał mi Shadeq, z którym grając starałem się umiejętnie
podpijać. Duela i tak przegrałem a on po walce wziął mnie na spytki i
przyznałem mu się o swoich poczynaniach. I tak to się zaczęło.
Decimius - A dla kogo Ty byłeś takim mentorem?
GuessWho - Jezu... dobre pytanie ;p Mógłbym wymienić SmokaPablo[ZD],
który to ze mną sporo czasu przegrał i któremu pomagałem, radziłem,
doradzałem i karciłem :D Chciałbym wymienić więcej osób ale na ten
moment mam dziurę w pamięci. Myślę, że na pewno o kimś zapomniałem i
przepraszam! :)
Decimius - Pamiętasz swojego pierwszego duela o ucho?
GuessWho - Nie ;d Ale na pewno oddałem swoje ucho komuś.
Decimius - A ostatniego?
GuessWho - Nie ;d Ale kończąc poważna zabawę z diablo ścinałem tylko
wojowników więc swoich uszu praktycznie nie oddawałem już.
Decimius - A kto objaśnił Ci tajniki dueli?
GuessWho - Jak już wyżej wspomniałem zaczęło się od Shadeq'a. On mi
pokazał co i jak, powiedział co robie źle i co mam robić. Także
trenowałem z nim, z ludźmi z danych klanów, w których aktualnie byłem.
Trudno teraz przywołać xywy. Na pewno wspomnę Raistlina(DM) jak się już
do nich dostałem. Wymieniłbym jeszcze strasznie wkurzającego mnie
Napalma, który niestety wiedział i umiał grać na maga oraz Modela, z
którym też świetnie się grało. Niestety ten drugi dostawał częstsze baty
;d Grając wojem i ucząc się tego co się w tym świecie dzieje (i żeby
lepiej poznać wroga) to dużo wręcz spoko ćwiczyłem z Grimgroth'em. Łuk
wiadomo: z zasady nie grywam tym ;d
Decimius - Zbierałeś w ogóle uszy przeciwników?
GuessWho - Oczywiście, że zbierałem ale na początku mało (i po
postaciach, których już niema więc i uszu brak). Później zapisywałem na
dysk i naliczyłem 277 ze wszystkich klas.
Decimius - Czy jako nowicjusz dałeś się nabrać na krowi poziom?
GuessWho - Może... Nie pamiętam... Generalnie wiem, że w D2 jest.
Decimius - A co z Diablo Swordem?
GuessWho - Heh... Zcheatowany chyba ktoś miał? ;p
Decimius - Jako początkujący wiedziałeś o duplikatach i czitach
występujących w grze? Miałeś jakieś nieprzyjemne zdarzenia z tym
związane?
GuessWho - Szczerze to koleś mi pokazał jak się kopiuje więc to umiałem.
Więc butle of magic,dex,str i vit poszły w ruch. Do tego można dołożyć
książki ;d Przedmiotów nie kopiowałem bo nikt nie dawał a o programach,
które to umożliwiają dowiedziałem się dość późno.
Decimius - Jakie było podejście generalne graczy do nielegalnych
przedmiotów?
GuessWho - Był okres, w którym było to wytykane palcami (jeśli mówimy o
kupowaniu itemów). Dziś uważam, że takie same przedmioty zdupowane czy
nie nie mają znaczenia bo albo umiesz grać albo nie. Lagi to "coś" jak
tlen. Jest w około nas, oddychamy tym ale nie znika :) W D1 było tak samo
aż po dziś dzień.
Decimius - Na przestrzeni lat zasady dotyczące noszonych przedmiotów
stały się nieco mniej rygorystyczne. Jak sytuacja zmieniała się w
przeciągu lat?
GuessWho - Zmieniła się tak, że ludzie legity trzymali na dyskach i
używali ich w turniejach albo grając z zagranicznymi. Na co dzień każdy
grał w tym samym bo nie miało to znaczenia.
Decimius - To samo tyczy się zasad dueli. W jaki sposób przez lata
ulegały zmianom?
GuessWho - Zaczynałem od dueli 8 butelkowych stojąc naprzeciwko siebie i
wtedy liczył się refleks wciskanej butli możliwie jak najpóźniej. Drugim
krokiem było używanie teleport i phasinga. Trzecim krokiem to już wyższa
szkoła czyli napro, tygryski odskoki, kółka, i ogólne abra kadabra,
czyli coś czego nie mówiłem nikomu innemu (tak myślę). W między czasie
ilość butli spadała w dół zatrzymując się na długo przy ilości "2" a
następnie spadła do zera. Oczywiście można to uzgodnić ale wszyscy
dążyli do szybkich dueli i polepszania przez to skilla. Jeśli chodzi o
sprzęt to mogę powiedzieć od strony Maga ponieważ po zmianie klasy mu
się poświęciłem i jego się uczyłem. Sprzęt wahał się pomiędzy more mana
a more dmg a high AC (pozdrawiam wszystkie puszki ;d).
Decimius - Początkowo wielu wojów nie grało na magów, a magowie unikali
łuków. Kiedy zaczęło się to zmieniać, w jakim momencie wszystkie trzy
klasy postaci zaczęły ze sobą rywalizować? Jak było w Twoim przypadku?
GuessWho - Wtedy, kiedy wój zaczął czarować balansując życiem i mana na
jak najwyższym poziomie. Wtedy, kiedy łuk zaczął robić to samo mając MS
na głowie, które później zdjął utrudniając mi tylko życie:-) W moim
przypadku było tak, że unikałem woja i luka jak ognia męcząc tylko magów
i tylko im utrudniając życie. Potem odpuściłem czarusiów i wziąłem się
za puszki, które nie miały ze mną łatwo. Łuki... z zasady nie lubię tej
klasy więc sam rozumiesz.
Decimius - Jaki był najbardziej pożądany przez Ciebie przedmiot, który
udało Ci się w końcu znaleźć?
GuessWho - Unikaty, które były potrzebne u maga w końcu wypadały więc
luz. Po dziś dzień nie wyleciały mi perfekcyjne pierścionki i amulet
Dragon's of Wizardry ale mam egzemplarze bliskie ideałowi. Zaś
przedmioty, z których cieszyłem się to:
- Azure Shield of brilliance 30% Light, 15 Magic, AC 6
- Azure Shield of brilliance 30% Light, 14 Magic, AC 5
A najbardziej z tego:
- Crimson Shield of brilliance 33% Light, 14 Magic, AC 5
Decimius - Jak kształtowała się Twoja przygoda z klanami przed Dream
Masters?
GuessWho - IB,KGB,SR,ZD... coś jeszcze było ale nie pamiętam. Dołączałem
ze względów atmosfery, impulsu, ludzi... różnie.
Decimius - Potem nastąpiły czasy klanu DM, z którym byłeś związany do
końca swojej obecności na BN?
GuessWho - Masterem wtedy był Quadron. To on zwerbował mnie do DM.
Pogadaliśmy sobie na Pol-1 o wszystkich "za i przeciw" :D a później było
z górki. Życie w gildii było spoko. Każdy był inny i wnosił coś
ciekawego do gildiowej atmosfery. Trenowało się, planowało wojny czy
turnieje... standard a o reszcie nie powiem :D I tak, w DM zostałem do
końca aż po Diablo 3 i dalej. W sumie wpadam sporadycznie na Pol-1 więc
mógłbym powiedzieć, że z BN nie odszedłem.
Decimius - Jaki był Twój stosunek do nowych graczy pojawiających się na
BN?
GuessWho - Hm... pytanie podchwytliwe :P? W sumie to obojętnie. Pamiętam,
że do niektórych miałem taki sam stosunek jak ludzie do mnie kiedy
zaczynałem ale w naturze nie mam zamiarów gnębienia nowych więc albo
byłem obojętny albo pomagałem.
Decimius - Gdybyś miał wymienić jednego gracza, który wyróżniał się w
sposób szczególny na kanale, to na kogo by padło i dlaczego?
GuessWho - Takie rzeczy trzeba pamiętać... na bank by się ktoś znalazł ale
zmyślać nie będę. W tamtych czasach panował ogólny chaos i zniszczenie, hehe :)
Decimius - Jaki był największy konflikt pomiędzy graczami, jakiego byłeś
obserwatorem?
GuessWho - Konflikt to ja miałem z Rastą! I nie, nie pozdrawiam go o_O
Decimius - Jaki był największy przekręt, którego byłeś świadkiem?
GuessWho - Może Cow lvl, alt+q? Niestety nie przychodzi mi nic do
głowy.
Decimius - Która wojna klanowa w jakiej miałeś okazję uczestniczyć,
przysporzyła Ci najwięcej emocji?
GuessWho - Powiedziałbym, że z KGB. Nie wspomnę tutaj o całej wojnie bo
nie zaśmiecam sobie głowy ale nigdy nie zapomnę pojedynku z Rico[KGB], z
których miałem wynik 3-2 jak się nie mylę i chyba Rico wtedy wygrał.
Emocje były spore ponieważ oprócz trudnej i wyczerpującej walki, w
której ganialiśmy się z wynikami to byłem mega zestresowany a po walce
zlany potem. Po wszystkim musiałem odsapnąć żeby dojść do siebie.
Decimius - A turniej?
GuessWho - Turniej to polski 2v2, w którym z Raistlinem występowaliśmy
kładąc każdego kto się nawinął. I później taki sam turniej w Rebirth'cie
również z Raistlinem. Zabawa była świetna zwłaszcza, że makaroniarze nie
dawali nam zbytnio rady :P
Decimius - Wymień Twoim zdaniem trzy najlepsze klany w historii
polskiego retaila.
GuessWho - DM: bo ja w nim byłem :D BD/KGB/IB - bo byli tam ludzie fajni
i ludzie, z którymi trudno się walczyło. Działalność mieli taka, że
krzątali się pod nogami :D i były to trudne klany w tamtych czasach.
Decimius - Możesz spróbować wymienić najlepszych graczy, z którymi
przyszło Ci się zmierzyć?
GuessWho - Raistlin(DM), Skunek(BD), Rico[KGB], Bruno[KGB], Shadeq(SR),
Shogun(DM), Bodeq(SR)? Nie mogę przypomnieć sobie ale było więcej
ludzi. Napalm, Debil(IB, Huzaar-EV-, Kurak(RV)... j/w Arroyo(BD), Skrew,
Grzybek, Brunatny... j/w i generalnie Łuków nie lubiłem :)
Decimius - Czym Twoim zdaniem powinien charakteryzować się dobrze
funkcjonujący klan?
GuessWho - Odpowiednia atmosferą, umiejętnościami i skutecznością. Niema
sensu się tutaj rozpisywać.
Decimius - Czy zloty graczy Diablo 1 w realu stanowiły dla Ciebie ważną
część?
GuessWho - Byłem na kilku Szczecińskich spotkaniach ale w małym gronie.
Było miło i śmiesznie. Poza tym nie uczestniczyłem w innych zlotach.
Decimius - Miałeś okazję w uczestniczyć w jakimś konkretnym zlocie?
GuessWho - Szczecińskim only. Pierwszy, na którym byłem odbył się w
towarzystwie mojego kolegi z podwórka i Wenzona z Pandą. Na kolejnych
już poznałem Zipka, Hentaia, Modela, Terrenca, Napalna i jeśli dobrze
pamiętam to Irgien też był :) Siedziało się w pubach albo luźno pod
chmurą zalewając się trunkami piwnymi :)
Decimius - Które wydarzenie mające miejsce na retailu jest dla Ciebie z
perspektywy czasu najważniejsze?
GuessWho - A było coś bo pamięć mi nie pomaga?
Decimius - W 2000 roku odbyła się premiera drugiej części Diablo i
późniejszego dodatku. Grałeś?
GuessWho - A grałem ale nie od razu kiedy wyszedł Diabełek. Minęło
trochę czasu zanim dorwałem copy żeby zobaczyć i poznać grę. Pamiętam,
że namiętnie męczyłem Paladyna na singlu.
Decimius - Gdy pojawiła się oficjalna informacja o nadejściu sequela to
gracze wyczekiwali daty premiery z niecierpliwością, czy może
podchodzili do tego obojętnie?
GuessWho - Nie wiem, ja się nie podniecałem. W sumie to nawet nie
śledziłem wiadomości na temat D2.
Decimius - Czy druga część przypadła
Ci do gustu?
GuessWho - Jasne, że przypadła. Głównie D2C + HC chociaż w dodatek też
grałem. Ja nie będę porównywać gdyż każda cześć miała swój odmienny
klimat, który wciągał na swój sposób. Quest powiadasz? W sumie
wkurzający był ten na szczycie Arreat i sam Diablo. Bez sprzętu ciężko
się walczyło ale to na początku. Poza tym chyba nie było Questa, który
by mnie porwał.
Decimius - Jaką postacią tam grałeś?
GuessWho - Jak już wspomniałem najpierw wziąłem się za Palladyna grając
na singlu. Zatrzymałem się blisko 80-tego lvlu. Jeśli mnie pamięć nie
myli to długo nie zmieniłem postaci. Dopiero jak wszedł patch 1.10
wprowadzający synergię spowodował, że zostawiłem palladyna i wziąłem się
za Barbarzyńcę (oczywiście na trąbę). W późniejszym czasie rozwinąłem
też czarodziejkę i Druida. Lvl miałem różne wahające się od 80 na HC do
92 na NLD.
Decimius - Jak długi czas tam spędziłeś?
GuessWho - Hm... Jednym ciągiem to może rok przegrałem. Z przerwami
doliczyłbym do 3-4. Najpierw siedziałem na LD a po moim pierwszym
resecie grałem i nld i ld. Na koniec wziąłem się tylko za HC i tam już
byłem do końca, aż postacie powygasały ;)
Decimius - Jak zmienił się krajobraz
sceny Diablo 1 po wejściu D2?
GuessWho - Niema co ukrywać tego, że dożo ludzi przeniosło się na nowego
Diabełka. Populacja zmniejszała się powoli ale sukcesywnie aż w roku
200x którymś dinozaury wyginęły na D1 :)
Decimius - W połowie 2012 roku pojawiło się Diablo III. Pojawiłeś się w
tej krainie?
GuessWho - W Diablo 3 grałem od premiery aż do okolicy grudnia 2012
roku. Gra spodobała mi się bardzo mimo licznych błędów. Szczerze to ja
nigdy nie wczuwałem się w błędy w żadnej grze więc i tutaj tak było.
Owszem, czasem miałem nerwa ale wpływ mam na to niewielki bo blizzard
słabo słucha ludzi. Także brałem grę taką jaka była. Niestety dziś od 2
miesięcy nie gram ze względu dużej olewki Blizza na grę. Ciągłe spadki
fps'a, lagi, stop klatki i różne przeskoki, cofania odepchnęły mnie
od gry ponieważ grając na HC było dość trudno z tymi problemami walczyć.
SC szybko się znudziło i w tym momencie nie widziałem sensu męczenia
się. Teraz jest PvP ale na razie nie zamierzam tego sprawdzać.
Decimius - Czy dziś jeszcze zaglądasz na jakieś strony poświęcone
tematyce Diablo?
GuessWho - Czasami zaglądam na stronę D3, Imperium Diablo, Epicentrum
Diablo - tutaj bardzo często ze względu przygody Blesseda i Decimiusa,
filmików Mono i ogólnie czasami się przywitać z Irgienem :)
Decimius - A zaglądasz czasem na retail Diablo Pol-1?
GuessWho - Owszem zaglądam, niedawno wziąłem udział w turnieju a z nudów
wbijam lvl wojem :) (tak wiem, popierdol**ło mnie). Co poradzić, D1 ma
najlepszy klimat i najlepsza muzykę i chce się wracać.
Decimius - Dzięki serdeczne za wywiad i poświęcony czas!
GuessWho - Dzięki również. Mam nadzieje, że w ogóle ktoś to przeczyta :p
|